|
|
Czary – mary, hokus – pokus czyli andrzejki we wszystkich gr. wiekowych |
Robiliśmy zaproszenia dla rodziców,przygotowywaliśmy program artystyczny,stroje, organizowaliśmy słodki poczęstunek,poznawaliśmy tradycje ludowe - wróżby andrzejkowe - które przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Dawniej, w przeddniu imienin Andrzeja, wszystkie panny i kawalerowie chcieli poznać swoją przyszłość. My też chcieliśmy zobaczyć swoją przyszłość. Dlatego 30 listopada we wszytkich grupach pojawiły się cyganki, czarownica, która przyjeciała na miotle, duszek. Wróżyliśmy na różne sposoby.Były wróżby z serduszek (odgadywanie imion przyszłych sympatii), z butów (dzieci ustawiały buty obok siebie, czyj but znalazł się poza progiem, ten pierwszy pojedzie na wspaniałą wycieczkę),koło podróży( gdzie kto pojedziedzie na wakacje). Było też oczywiście lanie wosku. Z cienia rzucanego przez zastygły w wodzie wosk wróżono, co przyszłość przyniesie każdemu z nas.
Rodzice zaangażowali się w zabawy integracyjne.
W grupie sześciolatków rodzice wróżyli ze skórki jabłka.
Wspólnie z dziećmi lali wosk przez dziurkę od klucza i odczytywali zastygły wosk próbując dowiedzieć sie co przedstawia uraz dowiedzieli się gdzie spędzą urlop a dzieci wakacje. niektórzy wyjadą np. do Paryża a inni pod namiot nad jeziero.
W grupie pięciolatków cyganki w nastroju magi zaprosiły dzieci do zajęcia miejsc w kręgu -rozpoczęły krótką gawędą na temat zwyczajów i ludowej tradycji jesiennych wróżb i przepowiedni związanych z imieniem św. Andrzeja. Najwięcej radości dzieciom sprawiły losy "Co miłego czeka Ciebie w przyszłości", oraz łódeczki puszczane na wodzie. W czterolatkach rodziców powitała czarownica z pomocnikiem duszkiem Kacprem i zaprosiła do sali gdzie był stworzony nastrój magi. Dzieci przywitały rodziców któtkim programem artystycznym. Czarownica z duszkiem zaprosiła rodziców i dzieci do wspólnej zabawy wszyscy częstowali się cukierkami do których przyczepione były karteczki dla dzieci kim zostaną w przyszłości a dla rodziców co spotka ich w niedalekiej przyszłości. Były też serduszka z imionami dziewczyn dla chłopców i chłopców dla dziewczynek. Sprawiło to dużo radości rodzicom, gdy na kartce pojawiało się inne imię niż własnego męża lub żony. I oczywiście lanie wosku. Na koniec rodzice z dziećmi wykonali lapiony z dyń, które zapaliliśmy stwarzając tajemniczy nastrój i wspónie zasiedliśmy do poczęstunku. U najmłodszych przedszkolaków przybyli goście mogli obejrzeć występy dzieci prezentujące poznane do tej pory wiersze i piosenki. Zobaczyli zabawy w jakie bawią się ich pociechy biorąc w nich aktywny udział, np. w inscenizacji piosenki „Kotek czyścioszek”, czy też w odnalezienie zaczarowanego klucza w zabawie „ciepło-zimno”.
Delektując się ciastkami i napojem dzieci wraz z gośćmi wspólnie odczytywali przepowiednie lanego przez klucz wosku, który zastygał w trójwymiarowe figury. Odczytywanie przepowiedni zaciekawiło i wywołało uśmiech na twarzach obecnych.
Uroczyste spotkanie zakończył taniec z balonami. Balony jak i woskowe figurki, dzieci zabrały do domu, a ciastka z poczęstunku zjedzone zostały po śniadaniu następnego dnia.
Andrzejki były wspaniałą zabawą, wszyscy byli uśmiechnięci i zadowoleni. Dzień ten był wypełniony śmiechem, śpiewem i oczywiście wróżbami.
Uczestnicy zabawy wychodzili z przedszkola we wspaniałych humorach.
|
|
|
< Wróć |
|
|
czytany: 7388 |
|
|
|