Jak co roku w dniu ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA personel przedszkola wystawił dzieciom bajkę ale tym razem była to bajka pt. „Kopciuszek”. Narratorem była pani Małgosia L., kopciuszkiem pani Jadzia, w rolę macochy wcieliła się pani Danusia, siostrami kopciuszka były pani Daria i pani Basia, wróżką pani Iwonka, ochmistrzem pani Karolina, królem i królową pani Ela i pani Ewa, królewiczem pani Małgosia K., rycerzem pani Ela i Dwórkami pani Henia i pani Krysia. Dzieci wprowadzone w świat bajki , mogły dostrzec postacie dobre i złe, przeżywały wydarzenia z bohaterami szczególnie z kopciuszkiem kiedy szukano tajemniczej pani z balu, która zgubiła pantofelek, zrozumiały jakie wartości są cenione kogo i za co spotyka nagroda, i że warto być dobrym dla innych. Po przedstawieniu dzieci odgadły wszystkie postacie i wspólnie zaśpiewaliśmy piosenkę „Bajeczki, książeczki”. Nagle zabrzmiała piosenka „ Kochany panie Mikołaju, my tak czekamy każdej zimy, dlaczego zawsze pan przychodzi do nas, gdy śpimy, czy to już musi tak pozostać, czy to jest w księgach zapisane, ja od prezentu bym wolała spotkanie z panem, i wiem od dzieci, że z radością, chciałyby słuchać pana głosu, w mróz ogrzejemy panu uszy, piosenką gorącą jak rosół...” i w drzwiach pojawił się Mikołaj , któremu na dużą salę pomógł trafić kopciuszek, dzieci bardzo się ucieszyły i miło przywitały Mikołaja. Dzieci zadały Mikołajowi pytanie czym do nich przyjechał, skoro nie było słychać dzwoneczków okazało się że Mikołaj przyjechał do dzieci rowerem, bo w Gorzowie jeszcze nie ma śniegu. Mikołaj pobawił się z dziećmi, , podziękował za zaproszenie na bal w styczniu, machając na pożegnanie zniknął za drzwiami krzycząc, że spieszy się do dzieci w innych przedszkolach ale niedługo się spotkamy pa pa pa pa. moi pomocnicy roznieśli po salach prezenty ( pomocnikiem też okazał się Patryk z sześciolatków, który częstował dzieci i personel cukierkami), bawcie się dobrze pa pa
|